Рецензия на «Wojciech Mlynarski. Ballada o dwoch koniach» (Андрей Викторов Денисов)
Toc ten Mlynio na swego konia sie uprzejmie uwiziol. Ino zalatwilby se jako gazdne i bylby mial spoko i kon i baca. Нати Гензер 29.03.2021 10:24 Заявить о нарушении
No bo w realnej realnosci akurat nawywrot jest: kto się stawia i podskukuje, ten najpierwszy bierze w pysk. Jupi, dupi, daj, w morde jaj, ten najpierwszy bierze w pysk!
Андрей Викторов Денисов 29.03.2021 16:42 Заявить о нарушении
Перейти на страницу произведения |