Дорота Керштейн-Пакульская. Дедушка

             Дорота Керштейн-Накульская

                ДЕДУШКА.


             Глеб Ходорковский - неревод.



             Дедушка
             Любимый мой дедушка
             Я вижу тебя по той стороне ограды.

             Здесь
             Очень опасно и больно сечёт снегом
             Ты впусти впусти меня поскорее -
             Здесь нападают на одиноких старушек

             Ты там посвистываешь весело обрывая зелёный горошек
             Помнишь как я любила хрупать его стручками
             С хитрою миной прячешь в карман
             Самый спелый ренклод -
             Неожиданнцый мне подарок

             Ты меня слышишь дедушка?

             Мои артритом скрученные руки
             Не могут нащупать ручку
             Память меня тяготит её выдержать я не в силах
             Я бы охотно её положила куда-нибудь в уголок

             Давно уже нет у меня золотых локонов
             Но это я твоя внученька с голоском хрустальным
             Ты для меня посадил этот сад
             А я превратилась из эмбриона в плод
             Это ты привил его к деревцУ
             Веря в мою исключительность

             Дедушка через сени мои бегут террористы

             Там у тебя тёплый августовский полдень

             Этот мир ты не узнал бы
             не умел бы работать с компьютером
             у тебя глаза бы полезли на лоб от этих технических штучек
             всё по другому -
             только люди остались прежними

             И мир как всегда висит на волоске

             Но я тебе всё объясню
             У меня ещё много всякого

             Ты только впусти меня
             Потому что время
             Это жестокое время

             Так безжалостно гонит и гонит
             меня...

 
                *         *        *



Dziadziusiu

Dziadziusiu
M;j dziadziusiu
Widz; Ci; po tamtej stronie ogrodzenia

Tutaj
Jest niebezpiecznie i zacina ;niegiem
Wi;c wpu;; mnie czym pr;dzej wpu;;
Bo napadaj; na samotne staruszki

Ty tam gwi;d;esz weso;o obrywaj;c zielony groszek
Pami;tasz ;e lubi; chrupa; jego str;ki
Z przebieg;; min; chowasz do kieszeni
Najdorodniejsz; renklod;
B;d; mie; niespodziank;

Czy mnie s;yszysz dziadziusiu

Moje wykr;cone artretyzmem r;ce
Nie mog; namaca; klamki
pami;; ci;;y mi ju; nie mog; jej utrzyma;
ch;tnie j; od;o;; w k;cie

Dawno nie mam z;otych loczk;w
ale to wci;; ja twoja wnusia o kryszta;owym g;osiku
dla mnie posadzi;e; ten sad
ja z embriona zmienia;am si; w p;;d
a ty szczepi;e; drzewka
wierz;c ;e b;d; wyj;tkowa

dziadziusiu
przez m;j przedpok;j przebiegaj; terrory;ci

tam u ciebie sierpniowe popo;udnie

nie pozna;by; ;wiata
nie umia;by; pos;u;y; si; komputerem
na widok technicznych cudeniek zbiela;oby ci oko
wszystko jest inne
tylko ludzie wci;; tacy sami

I ;wiat jak zawsze wisi na w;osku

Ale ja ci to wszystko wyt;umacz;
Mam jeszcze mn;stwo pomys;;w

Tylko wpu;; mnie
Bo czas
Ten bezlitosny czas


Goni mnie
Goni

 


Рецензии
Dziadziusiu

Dziadziusiu
Mój dziadziusiu
Widzę Cię po tamtej stronie ogrodzenia

Tutaj
Jest niebezpiecznie i zacina śniegiem
Więc wpuść mnie czym prędzej wpuść
Bo napadają na samotne staruszki

Ty tam gwiżdżesz wesoło obrywając zielony groszek
Pamiętasz że lubię chrupać jego strąki
Z przebiegłą miną chowasz do kieszeni
Najdorodniejszą renklodę
Będę mieć niespodziankę

Czy mnie słyszysz dziadziusiu

Moje wykręcone artretyzmem ręce
Nie mogą namacać klamki
pamięć ciąży mi już nie mogę jej utrzymać
chętnie ją odłożę w kącie

Dawno nie mam złotych loczków
ale to wciąż ja twoja wnusia o kryształowym głosiku
dla mnie posadziłeś ten sad
ja z embriona zmieniałam się w płód
a ty szczepiłeś drzewka
wierząc że będę wyjątkowa

dziadziusiu
przez mój przedpokój przebiegają terroryści

tam u ciebie sierpniowe popołudnie

nie poznałbyś świata
nie umiałbyś posłużyć się komputerem
na widok technicznych cudeniek zbielałoby ci oko
wszystko jest inne
tylko ludzie wciąż tacy sami

I świat jak zawsze wisi na włosku

Ale ja ci to wszystko wytłumaczę
Mam jeszcze mnóstwo pomysłów

Tylko wpuść mnie
Bo czas
Ten bezlitosny czas
Goni mnie
Goni

Глеб Ходорковский   30.09.2014 15:50     Заявить о нарушении