Wolnosc i odwaga za nami jest Praga

Pod Prag; walka, odwaga l;ni,
Jasi;ski prowadzi nas przez ciemno;; dni.
Z sercem pe;nym wolno;ci krzyku,
Na czele powsta;c;w, w ogniu i pisku.

Podnios;y duch, nie z;ama; go strach,
Przeciw tyranii, walczy; w mg;ach.
Niech echo bitwy nios; wieki,
Jakubie, bohaterze, tw;j duch jest wielki.


Wolno;; i odwaga, jak blask po;r;d nocy,
W;dz rewolucji, co nie zna; niemocy.
Jakubie Jasi;ski, z sercem jak stal,
Na barykadach, gdzie ;mier; mia;a bal.

Z idei francuskiej rodzi; si; p;omie;,
By przerwa; narodu udr;ki i z;omie;.
Pod sztandarem wolno;ci, jak wicher w;r;d burz,
Jasi;ski prowadzi; swych braci na Courage.

Cho; Praga pad;a, w sercach trwa pami;;,
Tw;j heroizm i czyny wieczno;; ma na r;k;.
Odbije si; echem w;r;d polskich p;l,
Jakubie, ty; bohater, wolno;ci symbol.

W pie;niach narodowych, w Mickiewicza s;owach,
;yjesz wiecznie, Jakubie, w narodowych m;moires(memuarach).
Nie doko;czona sztuka, lecz duch nie umiera,
Bo; ty, Jasi;ski, symbolem wolno;ci i teraz.

Z Korpusu Kadet;w, ku wolnej Warszawie,
Wst;powa; Jasi;ski, w rycerskim postawie.
Od mur;w i most;w, po pole bitwy,
Ni;s; sztandar ojczyzny, w;r;d burzliwej krzywdy.

Wolno;; i odwaga, to nasz or;; stary,
Z nim kroczyli;my w Pradze, z honorem i wiar;.
Dla kraju i braci, jak dawni rycerze,
Jasi;ski szed; naprz;d, z nieugi;tym sercem.


Ku pami;ci krewnych


Pod Praga walka, odwaga lsni,
Jasinski prowadzi nas przez ciemnosc dni.
Z sercem pelnym wolnosci krzyku,
Na czele powstancow, w ogniu i pisku.

Podniosly duch, nie zlamal go strach,
Przeciw tyranii, walczyl w mglach.
Niech echo bitwy niosа wieki,
Jakubie, bohaterze, twoj duch jest wielki.

Wolnosc i odwaga, jak blask posrod nocy,
Wodz rewolucji, co nie znal niemocy.
Jakubie Jasinski, z sercem jak stal,
Na barykadach, gdzie smierc miala bal.

Z idei francuskiej rodzil sie plomien,
By przerwac narodu udreki i zlomien.
Pod sztandarem wolnosci, jak wicher wsrod burz,
Jasinski prowadzil swych braci na Courage.

Choc Praga padla, w sercach trwa pamiec,
Twoj heroizm i czyny wiecznosc ma na reke.
Odbije sie echem wsrod polskich pol,
Jakubie, tys bohater, wolnosci symbol.

W piesniach narodowych, w Mickiewicza slowach,
Zyjesz wiecznie, Jakubie, w narodowych memoires(memuarach).
Nie dokonczona sztuka, lecz duch nie umiera,
Bos ty, Jasinski, symbolem wolnosci i teraz.

Z Korpusu Kadetow, ku wolnej Warszawie,
Wstepowal Jasinski, w rycerskim postawie.
Od murow i mostow, po pole bitwy,
Ni;s; sztandar ojczyzny, w;r;d burzliwej krzywdy.

Wolnosc i odwaga, to nasz orez stary,
Z nim kroczylismy w Pradze, z honorem i wiara.
Dla kraju i braci, jak dawni rycerze,
Jasinski szedl naprzod, z nieugietym sercem.


Польская латиница не воиспроизовдиться на сайте


Рецензии