SENS

Urodzilam sie po cos
Utkwilam na ktoryms poziomie,
pomiedzy niebem a ziemia,
probuje rozgryzc ten orzech
twardy jak los i tak samo
nieublagany,
kiedy pragniesz do sedna -
do ziaren ziarna dotrzec -
igra z toba - co chwila podrzucajac klody,
na probe wystawiajac twa wiare...
Bo wiadome wielkie prowadza
do miasta marzen zaginionego!
Zaraz go znajde...
Czuje to, nawet wiem,
iz dotkne szczescia
do tej pory niedoznanego,
jednym paluszkiem
i juz na zawsze tutaj zostane -
te sady przepelnione swiatloscia i magia
wlasnie dla mnie stworzone byly
i dla ciebie tez,
Bo kazdy z nas ma swoj wlasny
getsemani ogrod oliwny
na ktory w koncu zasluzy...
26.11.2022
© Copyright: Ilona Kazimierska, 2022


Рецензии