Mowy do milosci 2
Teraz pytam cie o przyjazn
ty nienazywana nieprzeparta istnosci
ktorej nie sprawdzalam nigdy jakze calkowitej
i nie wiem czy przyjaznilas sie zarazem ze mna
w biezanowskich gestwinach poldzikich lak i sadow
gdzie spoza krzakow nagle wymykaly sie bazanty
i nie w kazdej godzinie zycie bylo pewne siebie
a jawa sny i smierc z soba nie walczyly o nic
Czy to tylko nieprzerwane chwile szczescia
szczelnie moscily sprzyjajace wszystkim wnetrze
nie pozwalajac dojsc do glosu czemus innemu?
Lecz ktoz wie czym jest prawdziwa przyjazn?
Moze calkowitym w pelni wyprowadzeniem
w nieznane gdzie zbrojne przezyciem istnienie
umie juz samo sie zaprzyjaznic na dobre z soba samym
szczesliwe calym stanem uczestniczacego widzenia
12.11.2019
***
HPD
Свидетельство о публикации №120092007145