W wodnym akwenie

W WODNYM AKWENIE
 

Statek kuleje w wodnym akwenie,
Silnik klekocze, nie dosyc ma sily… 
Modle sie, zebys dotarl do celu,
Zeby ataki pirackie jeno sie snily.

Fale spokojne, suna po morzu,
Jednak bolesnie przepelnia mnie trwoga,
Gdyz moja milosc walczy ze zgroza,
Pragnie przetrwac, z nadzieja na Boga. 

W strachu me cialo, jak by zamarzlo,
Czekam, lecz nie ma Cie dzisiaj, jak na zlosc.
Bede szczesliwa, jak sie odezwiesz,
Czule przytulisz, w ramiona swe wezmiesz.

Moj, Panie Boze, klekam i prosze,
Jeslis te milosc mnie przepowiedzial,
Prowadz szczesliwie, Ty jeden mozesz!
Czekam w modlitwie, chce a bys wiedzial.

Prosze Cie Boze, sily mu daj!
Aby niedlugo odwiedzil moj Raj.
Kotwica uczuc zapadla w ma dusze
Zycie wymodlic milosci tej musze.

02-05-2020
                ***
AP(wersja oryginalna)


Рецензии