Cierpienie

CIERPIENIE
 
         
Ja nie bede dzis kawy pic
Biczuja mnie skurcze, jak baty,
Wezme tylko naprzemienny prysznic
Napije sie zielonej herbaty.

Znow mozg moj dlawi cisnienie,
Dokonala swe dzielo tesknota.
Pozostalo mi tylko cierpienie
I odejscie do Boga z cnota.

Moja dusza opusci cialo
I labedziem odleci do Ciebie.
Wtedy sen bedziesz mial proroczy,
Razem bedziemy w raju uroczym.

Ja w cudownej milosci zyc chcialam.
Dales mi ja, a ja chetnie wzielam.
Kochac bede tak bosko Ciebie,
Zamieszkamy, jak we snie w niebie.

02-07-2014

                ***

AP (wersja oryginalna)


Рецензии