Ежи Харасимович. Раздвигаю сосны

                Ежи Харасимович.



                РАЗДВИГАЮ СОСНЫ...



               Глеб Ходорковский - перевод.

        Раздвигаю горы, раздвигаю сосны
        Нет на площади церкви
        и только в воздухе резком
        запах гари цепкий и едкий.

        Тихо. Только свист птичий
        да гор на морозе застывшие склоны
        а в небе красном и чистом
        тёмный след по иконе.


              *        *        *



                Rozchylam choiny - Jerzy Harasymowicz
Rozchylam choiny

Rozchylam g;ry rozchylam choiny
Nie ma ju; cerkwi na placu
I tylko w powietrzu cierpkim nie;yczliwym
Sw;d spalonego pejza;u

Cisza tylko ptak;w ;wisty
Garby g;r skostnia;e na mrozie
Na niebie czerwonym czystym
Ciemny ;lad po ikonie

Jerzy Harasymowicz


Рецензии
Ниже:
Сохранить для сопоставления с текстом профессора Андрея Лама.
IV 13

Audivere,Lyce, di mea vota,di

Моё проклятье, Лика, услышали боги, да,
услышали: пылью становишься, но,однако
хочешь красивой казаться,
пьёшь и гуляешь бесстыдно

и хриплым пеньем пытаешься Купидона
завлечь ленивого; только ласкает он
Хии, искусной на цитре, девичьи щёчки.

продолжу после,устал
IV 13

Audivere, Lyce, di mea vota, di

(Strofa asklepiadejska II)

Wysłuchały, Liko, mej klątwy bogi, tak,
wysłuchały: próchnem się stajesz; a przecie
piękną chcesz się wydawać,
hulasz i pijesz bezwstydna

i chropawym śpiewem pragniesz Kupidyna
zwabić leniwego; lecz on dziewczęcej i
w cytrze wprawionej Chii
pieści wiośniane policzki.

On wszak bez litości minie w locie suche
dęby i przed tobą umknie, bo już żółte
twe zęby, zmarszczki lico
szpecą, a głowę siwizna.

Ani nie powrócą ci kojskie purpury
ni kamienie drogie z czasów, co od dawna
w księgę plotek wpisane,
na zawsze zamknął dzień chyży.

Gdzie pierzchła różowa twoja płeć, powabne
ruchy? cóż ci z tamtej, ach tamtej zostało,
co czystą tchnąc miłością
wzięła mnie kiedyś w niewolę,

pierwsza po Cynarze, wdzięczna i słynąca
z igraszek rozkosznych? lecz Cynarze krótkie
pisane były lata,
a los ocalił podobną

do żyjącej długo starej wrony Likę,
by młodzieńcy chętni wciąż oglądać mogli
nie bez głośnego śmiechu
popioły zgasłej pochodni.

Horacy
w tłumaczeniu Andrzeja Lama
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Глеб Ходорковский   20.03.2016 22:27     Заявить о нарушении