Szarosc

Niebo zachmurzone cisnie ziemie…
Wgniotlam glowe w plecy pod ciezarem…
Nie rozluzni trwogi grom udarem –
Pozna jesien obok mnie i we mnie.

Rude slonce weszlo w chmury szare,
I ogarnia szarosc moje zycie,
Odlatuje przeszlosc cienka mara,
Piesn cudowna odwraca sie wyciem.



                15.11.00.Tarnow


Рецензии