Lisica. Sergiusz Jesienin

Валентин Валевский
tlumaczenie z rosyjskiego na polski,
link do strony rosyjskiego oryginalu:
http://feb-web.ru/feb/esenin/texts/es1/es1-108-.htm

Sergiusz Jesienin (1895 - 1925)

                        Lisica

                                             A.M.Remizowowi

Z rozdrobiona noga wiec przykustykala...
Kolo nory sie zwinela w kolko rdzy.
Cienka wstawka krew odgraniczala
W sniegu twarz bolesna poprzez lzy.

Wciaz jej sie wydawal w dymie wystrzal,
Falowala w oczach cicho glab.
Z krzakow wiatr kosmaty bardzo wzbysrtrzyl
I rozsypal srut wbijajac zab.

Niby zolna, nad niej mgla klebila,
Mokry wieczor lepki byl i zly.
Glowa jej trwozliwie sie wznosila,
I na ranie jezor stygl jak lzy.

Zolty ogon w zamiec padl pozarem,
W wargach jej jak marchwi zgnilej plew...
Pachlo szronem i glinianym zgarem,
A przez paszcze cicho ciekla krew.

1915 r.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

*        plew — m IV, zn. 1: Py; wszelki, paproch, smiec.
Slownik jezyka polskiego pod red. W. Doroszewskiego:
http://sjp.pwn.pl/doroszewski/plew;5472732.html